Braciszek Karel

6 czerwca w Dolnośląskim Centrum Filmowym we Wrocławiu odbędzie się premiera filmu dokumentalnego Krystyny Krauze o Karelu Krylu.

„Braciszek Karel” jest pierwszym filmem dokumentalnym o legendarnym bardzie Praskiej Wiosny, emigrancie politycznym od 1969 roku, redaktorze czeskiej sekcji Radia Wolna Europa. Karel Kryl był dla Czechów tym kim Jacek Kaczmarski dla Polaków. Nielegalne nagrania piosenek Kryla szeroko krążyły w drugim obiegu w Polsce lat 80

Urodzony w 1944 Karel Kryl jako „dziecko burżuja” ( właściciela małej drukarni), chociaż w szkole podstawowej uczył się dobrze, nie dostał świadectwa uprawniającego do kontynuowania nauki. W podobnej sytuacji znalazła się też jego siostra. W końcu przy pomocy znajomych udało się oboje umieścić w szkole ceramiki artystycznej i budowlanej w Bechyni. Kształcili się w specjalności „rzeźba i ceramika sanitarna”, czyli uczyli się, jak robić muszle klozetowe. Śpiewać zaczął w drugiej połowie lat 60.Jego rzeczywista kariera pieśniarza w CSRS trwała niecały rok na przełomie 1968 i 1969 roku. Już po interwencji wojsk Układu Warszawskiego, ukazała się  jedyna wydana w komunistycznych Czechach płyta Kryla ” Braciszku zamknij furtkę” (Bratříčku, zavírej vrátka) , zawierająca utwory wyrażające protest przeciw agresji państw Układu Warszawskiego, a także opisujące życie pod komunistycznym reżimem. Płyta bardzo szybko została zakazana i wycofana z półek.  W roku 1969 jeszcze zdołał wystąpić podczas festiwalu „Bratysławska lira”. Kilka dni potem udał się na koncerty do Niemiec. Kiedy tam przebywał Gustaw Husak nakazał zamknąć granicę i tak Kryl zupełnie nagle i niespodziewanie dla siebie stał się emigrantem. Do upadku komunizmu pracował w Radio Wolna Europa. Do ojczyzny przyjechał dopiero w okresie Aksamitnej Rewolucji. Kilka tygodni,  wcześniej obywatele Czechosłowacji ( ci, których nie zatrzymano na granicy) mieli okazję, po raz pierwszy od 20 lat, go usłyszeć na żywo we Wrocławiu podczas Festiwalu Niezależnej Kultury Czechosłowackiej, który zorganizowała Solidarność Polsko-Czechosłowacka. W Polsce był już rząd Tadeusza Mazowieckiego, w Czechosłowacji i NRD rządzili jeszcze komuniści. Na festiwal do Wrocławia przyjechało kilka tysięcy młodych Czechów i Słowaków, którzy po raz pierwszy w czasie koncertów mogli „na żywo” słuchać również innych czeskich pieśniarzy-dysydentów, mogli spotkać się z innymi czołowymi postaciami czechosłowackiej emigracji politycznej. Vaclav Havel nazwał później wrocławski festiwal „preludium do Aksamitnej Rewolucji”. Jednym z najważniejszych jego wydarzeń był  właśnie koncert z udziałem Kryla we wrocławskim Teatrze Polskim.
O wizycie Kryla, spotkaniach z nim i koncertach w filmie Krystyny Krauze opowiadają m. in. b. działacze SPCzS: Jarosław Broda, Paweł Skrzywanek i Radosław Gawlik. O Krylu mówi też Jagoda Gawlik, 25. letnia córka Radosława Gawlika, która urodziła się podczas słynnego koncertu, a Kryl zaproponował jakie nadać jej imię.
Wrocławski rozdział to tylko fragment filmu. Opowiada on o całej skomplikowanej biografii Karela Kryla, który zmarł przedwcześnie, w wieku 50. lat w 1994 roku.

Fragment koncertu Karela Kryla z 1989 w Teatrze Polskim we Wrocławiu podczas Festiwalu Niezależnej Kultury Czechosłowackiej.