Czary i czarty polskie oraz Wypisy czarnoksięskie i Czarna msza Juliana Tuwima (Iskry) są dziełem bibliofila zamiłowanego w poznawaniu dziejów kultury, jej kuriozów i osobliwości.
Nie ostry umysł naukowca, lecz żyłka zbieracza, kolekcjonera, amatora białych kruków, magazynów starożytności, gabinetów figur woskowych, antykwarni, wszystkiego, co rzadkie, dziwne, tajemnicze, a przez to niepokojące i kuszące – ta żyłka była bodźcem ku wydaniu tej niesamowitej książki.
Z dość obszernej literatury dzieł dotyczących czarów powypisywał autor miejsca najciekawsze – i napisał przedmowę, ilustrującą dzieje czarownic i zabobonu w Polsce, same zaś Wypisy czarnoksięskie są próbą antologii polskiej literatury magicznej i zawierają przedruki z dzieł arcyrzadkich, stanowiących najczęściej białe kruki, a przez to szerszemu ogółowi bądź wcale, bądź bliżej nie znanych. Książka ta, której cechą zasadniczą jest brak tzw. metody naukowej w opracowaniu, jest zbiorem faktów i obrazów z historii czarnoksięstwa w Polsce.