Smoleński o Akcji Wisła

Syrop z piołunu. Wygnani w Akcji Wisła –  Pawła Smoleńskiego w wydawnictwie Czarne. Premiera 8 listopada. 

Po zmianie granic w Polsce Ludowej zostało siedemset tysięcy Ukraińców. Nie pasowali do nowej wizji państwa, dlatego wiosną 1947 roku władze postanowiły „rozwiązać ostatecznie problem ukraiński”.

Rozpoczęto deportacje, które objęły wszystkich „podejrzanych o ukraińskość”, włączając Łemków i mieszane rodziny polsko-ukraińskie.

Zmasowana akcja trwała trzy miesiące. Niektórzy badacze przyjmują, że zakończyła się na przełomie września i października 1947 roku, ale mniej systematyczne wywózki ciągnęły się jeszcze przez wiele lat. W sumie wywieziono około 140–150 tysięcy osób.

W wielu wsiach w Bieszczadach, Beskidzie Niskim, na Lubelszczyźnie i Chełmszczyźnie zapadła cisza. Wysiedleni zamieszkali kilkaset kilometrów dalej, w okolicach Olsztyna, Morąga, Giżycka, Węgorzewa, w Zielonogórskiem, na Dolnym Śląsku i Pomorzu Zachodnim. Odtąd towarzyszył im strach, przekazywany z pokolenia na pokolenie.