Lotem gęsi

Przypominamy książkę Mariusza Wilka Lotem gęsi – Noir Sur Blanc. 

W tomie „Dziennika północnego” Mariusz Wilk „tropami rena” śledził tajemniczy lud Saamów, zamieszkujących, między innymi, Półwysep Kolski. W opublikowanym w roku 2012  – Lotem gęsi – ogarniał nieporównanie większe terytorium Północy – i jeszcze szerszy zakres zjawisk. Ta książka odzwierciedla pisarski rozmach i szeroki gest Wilka, który utkał ją z trzech wątków nasyconych takim bogactwem tematów i problemów, że z łatwością, z każdego z nich, mógłby stworzyć oddzielny tom. Początek to opowieść o miejscu – odbijającym się w lustrze Jeziora Oniego mieście, które wybrał, aby w nim zamieszkać, o Pietrozawodsku. O jego historii i dniu dzisiejszym. Część środkową wypełnia od dawna wymarzona włóczęga po Labradorze śladami pisarza i podróżnika – Kennetha White’a. Konfrontacja własnego, literacko przetworzonego obrazu Północy z obcą dosadnością teraźniejszości powoduje, że Wilk tym chętniej wraca do Rosji. Tak zaczyna trzecią opowieść, znajdując dla swej twórczości równie ważny co włóczęga, a nawet znacznie ważniejszy, nowy sens. Lotem gęsi to trochę niespodziewana dla samego autora historia kontynuacji, odrzucenia, ale i zupełnie nowego otwarcia.

Mariusz Wilk, (ur. 1955) — pisarz-włóczęga, od dwudziestu lat mieszka na północy Rosji. Od końca lat siedemdziesiątych działacz opozycji, więziony w stanie wojennym. Współautor książki Konspira: rzecz o podziemnej „Solidarności” (1984). Po 1989 roku porzucił cywilizację i zamieszkał na Północy. Swoje przeżycia opisywał na łamach paryskiej „Kultury”, „Zeszytów Literackich” i „Rzeczpospolitej” — te podróżnicze eseje złożyły się na książki Wilczy notes (1998), Wołoka (2005), Dom nad Oniego (2006) i Tropami rena (2007). W roku 2006 został uhonorowany Krzyżem Oficerskim Orderu Odrodzenia Polski. W 2009 roku przyszła na świat jego córka, Marta Matylda.