Historia światła

Jan Němec: Historia światła. Przekład: Katarzyna Bańka. Seria: Czeskie Klimaty, Wydawnictwo Książkowe Klimaty.

František Drtikol, uważany za najważniejszego przedstawiciela awangardy w czeskiej fotografii początku XX wieku, mawiał, że fotografowie piszą światłem.

Jego fotografie i słynne akty, które nazywał „snami o świetle i cieniu”, wyprzedzały czasy, w których powstawały. Drtikol był jednocześnie dandysem z małego miasteczka, mistrzem aktów, który nie miał szczęścia do kobiet i buddyjskim mistykiem wierzącym w komunizm. Człowiekiem o wielu twarzach, w biografii którego dominowały jednak cienie.

Książka Jana Němca to biograficzny fresk, obejmujący niemal pół wieku życia czeskiego fotografa: od przybramskiej kopalni srebra, przez secesyjne Monachium, aż po kipiącą twórczym fermentem Pragę. Realizmu powieści dodają wplecione wojenne listy i pamiętniki Drtikola oraz krótka autobiografia, wysłana przez fotografa do władz w związku z dopuszczeniem

do Związku Artystów – z tego wszystkiego wyłania się postać równie genialnego, co samotnego artysty.

Książka została uhonorowana Europejską Nagrodą Literacką 2014 oraz nagrodą Česká kniha

2014, znalazła się także w gronie nominowanych do nagrody Magnesia Litera w kategorii proza (2014) oraz do Nagrody im. Josefa Škvoreckiego (2014).

Cała powieść to godny uwagi eksperyment, który opowiada o Drtikolu, historii fotografii jako nowym rodzaju sztuki, o kulturalnej atmosferze burzliwych i ciekawych czasów końca Monarchii, pierwszej wojny światowej i lat dwudziestych, ale także – o współczesnych sposobach prowadzenia narracji. […] Wyrafinowana, a jednocześnie pełna humoru powieść,  którą nawet po czterystu przeczytanych stronach czyta się jednym tchem. / Petr A. Bílek, „Respekt”

Jan Němec – czeski pisarz, redaktor i reżyser, absolwent Uniwersytetu Masaryka w Brnie oraz JAMU. Debiutował w 2007 roku tomem poezji První život („Pierwsze życie”). Następnie wydał zbiór opowiadań zatytułowany Hra pro čtyři ruce („Gra na cztery ręce”, 2009). Pracuje w redakcji literackiego pisma „Host” oraz jako dramaturg w czeskim kanale Art TV.

Fragment książki:  „Nigdy nie przyszło ci do głowy, że człowiek mógłby postrzegać tylko odwrotną stronę tkaniny świata, tę z pozaciąganymi nićmi, niewyraźnym wzorem i grubymi szwami; nigdy nie przyszło ci do głowy, że dla oczu tych, którzy widzą tkanina świata utkana jest właściwie od drugiej strony, od strony jarzącej się świadomości. Zasypiasz i myślisz sobie: A co jeśli to wszystko jest jeszcze inaczej? Noc wisi nad tobą, magiczny zoetrop podziurawiony gwiazdami… A co jeśli z drugiej strony ktoś patrzy przez te szparki i kręci wielką żelazną korbą, aby stężała wieczność jawiła się nam jako powolny upływ czasu, sekunda po sekundzie, minuta po minucie, godzina po godzinie i dzień po dniu?”