„Cień jabłoni” Wojciecha Szlęzaka

„Cień jabłoni” Wojciecha Szlęzaka (JanKa) to opowieść o tęsknocie za trwałością, która w płynnym świecie wywołuje nieustanną frustrację. 

Przypadkowe spotkanie dwóch mężczyzn, których na pozór dzieli wszystko – wiek, bagaż życiowych doświadczeń, temperament – staje się pretekstem do konfrontacji perspektywy mistrza i ucznia, a jednocześnie rozpaczliwą próbą uwiarygodnienia się przy drugim człowieku. Prowadzi to do intymnej spowiedzi, która dotyka spraw i emocji najważniejszych: miłości i nienawiści, wstrętu i pożądania, euforii i rozpaczy, sukcesu życiowego i klęski. A w tle pulsuje życie polskiej prowincji, gdzie starsi bilansują własne dokonania, a młodzi – w cieniu globalizującego się świata – przymierzają marzenia. Gorycz niespełnienia dopada i jednych, i drugich, ale Wojciech Szlęzak – poruszając i porywając tokiem fascynującej gawędy – wzorem swego mistrza Myśliwskiego stwarza czytelnikowi nieoczekiwaną perspektywę obłaskawienia rzeczywistości.

Wojciech Szlęzak: Odkąd pamiętam, interesowała mnie raczej przeszłość niż przyszłość. Łapczywie słuchałem opowieści dziadków o wydarzeniach sprzed lat. Moje myśli uporczywie krążyły wokół tego, co minione, zamiast wybiegać naprzód, jak nakazywałyby prawa młodości. „Cień jabłoni” to również zapis z podróży w przeszłość. Podróży, która staje się próbą odzyskania tożsamości i sensu własnego życia. Głównym zamiarem, jaki przyświecał mi podczas pisania tej książki, było ukazanie jak najpełniejszego obrazu człowieka rzuconego w postmodernistyczną rzeczywistość, gdzie próżno szukać jakichkolwiek pewników. To historia o mierzeniu się nie tyle z przeciwnościami losu, ile raczej z samym sobą.

Wojciech Szlęzak, urodzony w 1990; absolwent Uniwersytetu Ekonomicznego w Katowicach. Wychowany na małopolskiej prowincji. „Cień jabłoni” to jego powieściowy debiut.