Hen po ukraińsku i litewsku

„Mij pryjatel Stanisław Awgust” – taki tytuł nosi w wydaniu ukraińskim książka Józefa Hena „Mój przyjaciel król”. Ukazała się właśnie w Kijowie, w wydawnictwie „Tempora”. 

Jednocześnie „Mój przyjaciel król” ukazał się także w Wilnie po litewsku pt. „Mano drauga karalius”, nakładem wydawnictwa Wileńskiego Uniwersytetu Pedagogicznego.

„Wydawca litewski w liście do mnie napisał, że moja książka ”zapełni białe plamy w naszej historii”. Bo to był przecież – do pierwszego rozbioru – także ich monarcha i, co więcej, wielki książę litewski. Do elekcji Stanisław Poniatowski stawał z tytułem stolnika litewskiego – powiedział PAP Józef Hen.

Hen uważa, że historia obeszła się z królem nie do końca sprawiedliwie. Jego zdaniem, był to władca pechowy. „Mówiono o nim jako o zdrajcy, przypisywano mu winę za rozbiory Polski, opisywano go jako lenia, zajmującego się głównie uwodzeniem kobiet. Te stereotypy mają tak wielką siłę, że nie pomogły nawet pozytywne oceny ostatniego króla Polski, pióra m.in. Jasienicy, Rostworowskiego.

Cezary Polak pisał w Gazecie Wyborczej o książce Hena: „O życiu ostatniego koronowanego władcy Rzeczypospolitej dowiadujemy się z manuskryptu sporządzonego przez jego przyjaciela Gastona Fabre. Ów Francuz to postać fikcyjna, ale jego opowieść oparta jest na faktach. Czasami tylko pisarz wkłada mu w usta kwestie, w których relacjonuje epizody wymyślone. Nie dotyczą one jednak króla ani postaci historycznych.

Fabre pisze o królu z sympatią. Stanisław August Poniatowski jawi się tu jako oddany ojczyźnie, nowoczesny władca, targowiczanin z przymusu, król uzależniony od woli magnatów, próbujący przeciwstawić się Katarzynie, mszczącej się na eks-kochanku.

W charakterystycznym dla siebie gawędziarskim stylu Hen opowiada tu nie tylko historię króla Stasia, kreśli także wnikliwy portret osiemnastowiecznej obyczajowości”.

Hen urodził się 8 listopada 1923 w Warszawie na Nowolipiu, w rodzinie rzemieślniczej. Tam ukończył gimnazjum im. M. Kryńskiego (mała matura). Jako dziecko współpracował z założonym przez Janusza Korczaka „Małym Przeglądem”.

Wrzesień 1939 roku spędził w Warszawie na Nowolipiu. Stolicę opuścił w listopadzie 1939 roku. Wojnę spędził w ZSRR. W 1944 wstąpił do Wojska Polskiego, opublikował też wtedy pierwszy wiersz (Łódź wierna). W czasie wojny stracił ojca, brata Mojżesza (ur. 1920). Wojnę przeżyły matka i siostra Stella (ur. 1915). W 1944 przyjął pseudonim literacki „Hen”, który z czasem zaczął mu służyć za nazwisko.

Służbę wojskową zakończył w stopniu kapitana w 1952.

Już w 1947 opublikował pierwszą książkę Kijów, Taszkent, Berlin. Dzieje włóczęgi, która została uznana za obiecujący debiut. Pisał reportaże, nowele, opowiadania, prozę historyczną i powieści dla dorosłych i młodzieży, a także scenariusze filmowe, które niekiedy też reżyserował, m.in. Autobusy jak żółwie. Na podstawie jego utworów nakręcono na początku lat 60. m.in. filmy „Nikt nie woła”, „Prawo i pięść”.

W latach 1967-1969 był zajadle atakowany przez środowisko tzw. „partyzantów”. Nawiązał wówczas współpracę z paryską „Kulturą” Jerzego Giedroycia, w której opublikował trzy opowiadania pod pseudonimem Korab („Western”, „Oko Dajana”, „Bliźniak”).

Napisał także m.in. powieść dla młodzieży Bitwa o Kozi Dwór (1955), powieść wojenną Kwiecień (1960), dwie autobiograficzne powieści tworzące cykl „Teatr Heroda” o dojrzewaniu tuż przed II wojną światową i podczas oblężenia Warszawy w 1939 roku („Przed wielką Pauzą” i „Opór”), liczne zbiory opowiadań, w tym Krzyż walecznych (1964), powieść historyczną Crimen (1975) oraz tomy esejów Nie boję się bezsennych nocy (1987) i wspomnień Nowolipie (1991). Inną pozycją w jego dorobku są beletryzowane biografie, wśród nich Ja, Michał z Montaigne (1978) oraz Błazen – wielki mąż (1998) – obszerny szkic postaci i wielostronnej działalności Boya-Żeleńskiego, przetykany refleksjami autora na temat epoki, która była jego dzieciństwem (książka ta miała już trzy wydania).