Przedwojenne perwersje

Najodważniejsza książka historyczna roku – tak anonsuje ją wydawca. Kamil Janicki napisał eseje o skrywanej stronie II Rzeczpospolitej. W Znaku ukazuje się jego „Epoka hipokryzji. Seks i erotyka w przedwojennej Polsce”.  

Przed II wojną jak dzisiaj seks był wszędzie. W gazetach, w radiu, w reklamach i w kinie. Antykoncepcja, aborcja, homoseksualizm, onanizm, pornografia, orgie, zboczenia i dewiacje, przestępstwa seksualne i handel żywym towarem. Rozgorączkowani aktywiści i feministki spierają się z biskupami i tradycjonalistami. Z jednej strony wołanie o postęp i wyzwolenie obyczajów, z drugiej oskarżenia o demoralizacje młodzieży i odstępstwo od tradycyjnych wartości. Jest rok 1930. I tylko jakoś samo słowo „seks” nie pada. Nie pozwala na to cenzura.

W drugiej Rzeczpospolitej trwa rewolucja seksualna. Kraj nieskazitelnych dżentelmenów, pełnych gracji dam i bohaterów, którzy wywalczyli niepodległość – był jednocześnie niekwestionowaną ojczyzną seksualnego wyzwolenia.

„Epoka hipokryzji” nowa książka Kamila Janickiego – odmalowuje wielkie zderzenie światopoglądów i spór obyczajowy, który podzielił przedwojenną Polskę. Przeczytamy w niej o seksie z każdej perspektywy: od prawa i obyczajów, przez erotyczne gusta (jak kobieta powinna zachowywać się w łóżku? Jak mężczyzna?), fantazje (dlaczego przedwojenne Polki marzyły o seksie z murzynami?), antykoncepcję (sprzedawano już nawet prezerwatywy z „wypustkami mającymi potęgować doznania”), seksualne problemy (jak walczyć z impotencją?), aż po szeroko rozumiany seksbiznes. Nie zabraknie tematów trudnych i kontrowersyjnych – jak sprawa aborcji, handlu żywym towarem, czy wreszcie głębokiej nietolerancji wobec każdego rodzaju inności.