Dziennik Andy Rottenberg

Berlińska depresja. Dziennik Andy Rottenberg w wydawnictwie Krytyki Politycznej. Wkrótce w księgarniach. 

Ta książka to zapis rocznego pobytu autorki w Berlinie. Wnikliwe notatki z lektur, intymne wspomnienia o rodzinie i przyjaciołach, szczere komentarze na temat wystaw i sztuki. Ale i zatroskane spojrzenie w Polskę, udział w protestach ulicznych jak i zaangażowanie w ochronę przyrody – od bluszczu na sąsiedniej kamienicy po Puszczę Białowieską. Anda Rottenberg w notatkach jawi się jako przenikliwa obserwatorka i aktywna uczestniczka życia społeczno- politycznego, a także jako wrażliwa odbiorczyni dzieł sztuki i literatury. Z mieszkania w berlińskiej dzielnicy Wannsee wspomina przeszłość i analizuje teraźniejszość.

(…) uczestniczę w rozmaitych naukowych seminariach, zabieram głos w dyskusjach i biesiaduję. A także chodzę na koncerty i spotkania z ciekawymi ludźmi, wypożyczam i czytam książki, coś piszę, coś publikuję i obiecuję, że znów coś napiszę albo coś wygłoszę, albo zrobię jakąś wystawę. Z zewnątrz wygląda to tak, jakbym żyła w realnej rzeczywistości, a nie w jakimś wirtualnym balonie. Ale subiektywnie raczej płynę nad ziemią, jak jedna z moich ulubionych bohaterek ostatniej książki Olgi Tokarczuk, która już nie jest żywa, choć jeszcze nie umarła.
fragment książki

Anda Rottenberg (1944) – absolwentka historii sztuki Uniwersytetu Warszawskiego (1970). Autorka licznych wystaw, m.in.: Rzeźba w ogrodzie (1988), Gdzie jest brat twój, Abel? (1995), Warszawa-Moskwa 1900-2000 (2004), Obok. Tysiąc lat historii w sztuce (2011), Postęp i higiena (2014) oraz książek, m.in: Sztuka w Polsce 1945-2005 (2006), Przeciąg. Teksty o sztuce polskiej lat 80. (2009), autobiografii Proszę bardzo (2009) i wywiadu rzeki (wraz z Dorotą Jarecką) Rottenberg. Już trudno (2014). Prowadzi dział kultura w magazynie „Vogue Polska”.