Zmarł Petr Šabach

Zmarł Petr Šabach (ur. 1951 w Pradze), prozaik, humorysta, jeden z najpopularniejszych autorów czeskich.

Na podstawie jego dorobku powstało pięć filmów fabularnych, zrealizowanych przez trio czołowych czeskich filmowców: reżysera Jana Hřebejka, Petra Jarchovskiego i producenta oraz reżysera Ondřeja Trojana. Jego książki wydawała w Polsce oficyna Afera.

Petr Šabach był uważany za kontynuatora tradycji pisarskiej ukochanego również przez Polaków autora- Bohumila Hrabala. Pierwsza wydana w Polsce (luty 2011) książka Petra Šabacha Gówno się pali została bardzo dobrze przyjęta przez polskich czytelników. Taki sam los spotkał dwie kolejne: „Podróże konika morskiego” (2012) i „Masłem do dołu” (2013).

Petr Šabach dał się dotychczas bliżej poznać polskim czytelnikom podczas ogólnopolskiej trasy promującej książkę „Gówno się pali” (maj 2011), jako gość Międzynarodowego Festiwalu Opowiadania (październik 2011) oraz podczas trasy promującej książkę „Masłem do dołu” (maj 2013), kiedy odwiedził Kraków i Bielsko-Białą w ramach Festiwalu Czuli Barbarzyńcy.

W tym roku w wydawnictwie Afera ukazała się jego książka – Dowód osobisty.

Dowód osobisty w Czechach otrzymuje się już w wieku piętnastu lat. Nie oznacza to bynajmniej, że od tego momentu można legalnie pić piwo czy głosować, bo do takich spraw, podobnie jak u nas, trzeba mieć lat osiemnaście. Komu zresztą miałoby zależeć na tym, żeby pić legalnie? Po co więc właściwie wydawać osobie niepełnoletniej dowód osobisty? Sprawa, przynajmniej dla bohaterów powieści, jest jasna: żeby uszczęśliwionego nim obywatela łatwiej było namierzyć. Kontrolować. Trzymać za mordę.

Bohaterowie Dowodu osobistego, najpierw wyszczekane łobuzy z ósmej „be”, potem coraz bardziej zbuntowani, wchodzący w dorosłość fani bigbitu, ostatecznie dojrzali, lecz wciąż długowłosi i niestroniący od draki faceci, nigdy nie byli ulubieńcami policji. A raczej nimi byli, ale w sposób, w jaki woleliby nie być.

Koniec lat sześćdziesiątych, lata siedemdziesiąte, osiemdziesiąte, w końcu współczesność – czy naprawdę tak bardzo się od siebie różnią? Gdzie szukać namiastki wolności w czasach jej braku? I czy w ogóle istnieją czasy, w których czujemy się wolni?

Petr Šabach, w swojej, jak uznali czescy krytycy najpoważniejszej książce, traktującej o sprawach, z których nawet jemu trudno się śmiać, po mistrzowsku snuje czasem zabawną, czasem tragiczną, jak zawsze opartą na anegdotach opowieść o odwiecznych potyczkach ze zwyczajnym człowiekiem po jednej, organami bezpieczeństwa i porządku po drugiej stronie barykady. Z charakterystyczną nostalgią i dobrodusznym uśmiechem, kolejny raz przekonuje czytelnika, że właściwie nieważne co, gdzie i w jakich czasach się pije, czy znosi. Ważne z kim.

Na podstawie książki powstał film pod tym samym tytułem (2010, reżyseria Ondřej Trojan).