Peter Pišťanek nie żyje

22 marca 2015 roku samobójstwo popełnił Peter Pišťanek, jeden z najciekawszych słowackich prozaików i publicystów, uznawany za literackie objawienie lat 90. i pisarza kultowego.

Jego twórczość porównywano do dzieł Rabelaisa, Gogola i Tomasza  Manna. On sam podkreślał inspiracje, jakie czerpał z tekstów Franza Kafki, Eliasa Canettiego, Alfreda Doblina, pisarzy amerykańskich takich jak Erskine Caldwell czy Joseph Heller. Uwielbiał filmy Romana Polańskiego (te z lat 80.), Terry’ego Gilliama, Tima Burtona i Jeana-Pierre’a Jeuneta. Na początku swojej literackiej drogi lubił parodiować style modnych wtedy słowackich autorów, a „Dobrego wojaka Szwejka” miał przeczytać ponad 20 razy

Urodził się w 1960 roku w miejscowości Devínská Nová Ves. Był absolwentem dramaturgii i scenopisarstwa Akademii Muzycznej w Bratysławie. Lata 80. to okres jego aktywności w muzycznej grupie Devínská Nová Ves. Pišťanek grał wprawdzie na basie, ale mniej więcej z tego okresu pochodzi jego opowiadanie zatytułowane „Muzyka” o pewnym saksofoniście. Opowiadanie posłużyło jako kanwa do filmu prezentowanego podczas jednego z festiwali w Karlowych Warach, a sam Pišťanek mówił o nim w rozmowie z Robertem Buckeyem: „To opowiadanie nie było inspirowane naszym zespołem, nie grywaliśmy w barach. Chcieliśmy być jazzmanami. Naszymi wzorcami byli Prince, George Duke, Miles Davies, Herbie Hancock”.

Wydał jedenaście książek, które poruszają tematy znane autorowi z czasów i miejsc, w których dorastał. Przestrzenią, w której rozgrywają się jego historie jest pogranicze miasta i wsi w latach 70. i 80. XX wieku. Jego najsłynniejszym dziełem jest trylogia „Rivers of Babylon” z 1991 roku, przełożona na język angielski w 2007 roku przez Petra Petro dla brytyjskiego Garnett Press. W Polsce żadna z książek Pišťanka  nie była do tej pory publikowana, choć wiadomo o istniejącym przekładzie „Rivers of Babylon” autorstwa Piotra Godlewskiego, którego fragment opublikowała przed laty Gazeta Wyborcza. Książka doczekała się wersji filmowej, podobnie jak najnowsza – „Rukojemník”.

km